Wolontariusze filii Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) w Suchej Beskidzkiej wydali w 2012 roku osobom potrzebującym prawie dwie tony ubrań. – Staramy się, by nikt nie odszedł od nas z pustymi rękoma – podkreśla wolontariusz Otton Kukla. Do punktu ChSCh zgłaszać się można w każdy pierwszy wtorek miesiąca.
Wg danych GUS bezrobocie w Polsce pod koniec maja wyniosło 13,5% . To o jeden punkt procentowy więcej niż przed rokiem. Między innymi brak pracy powoduje, że wiele osób znajduje się w trudnej sytuacji materialnej i poszukuje wsparcia.
W tej chwili pod stałą opieką filii ChSCh w Suchej Beskidzkiej znajduje się około 50 osób. Wolontariusze wydają żywność, prowadzą także punkt wydawania odzieży, który w 2012 roku rozdysponował wśród potrzebujących mieszkańców okolicy prawie dwie tony ubrań, o wartości 39 tys. zł. Część z nich pochodziło z prowadzonej w okresie jesienno-zimowym akcji „Kurtka dla malucha”, polegającej na zbiórce ciepłej odzieży dziecięcej.
Dary wydawane są raz w miesiącu w siedzibie filii, przy ul. Mickiewicza 58. Osoby będące w potrzebie mogą zgłaszać się do punktu ChSCh w pierwszy wtorek miesiąca, od godziny 9.
Czytaj więcej o pomocy odzieżowej.
Czytaj więcej o pomocy osobom ubogim.
Tekst: Justyna Libera